Dzisiaj (02.12.2023) w godzinach porannych, mimo wyjątkowo niesprzyjających warunków pogodowych odbyła się pikieta mieszkańców Ożarowa (gm. Opole Lubelskie).
Akcja protestacyjna miała na celu zasygnalizowanie lokalnej władzy, przede wszystkim Burmistrzowi Opola Lubelskiego oraz Radzie Miejskiej, ale także Staroście Opolskiemu w zakresie jego kompetencji, kilku problemów, którymi do tej pory władze nie zainteresowały się w sposób jakiego oczekiwaliby mieszkańcy.
Chodzi o:
1. Dokończenie budowy drogi gminnej Ożarów I – Franciszków Stary. Plany na tę drogę wykonane zostały już w 2019r. z funduszu sołeckiego.
2. Budowę drogi powiatowej Kolonia Łaziska – Ożarów II. Droga, pomimo petycji, skarg, wniosków i wielu innych starań, od co najmniej kilkunastu lat nie może doczekać się rzetelnej realizacji.
3. Zwrot działki wiejskiej przekazanej w 2019r. przez Stowarzyszenie Nasza Barć na rzecz gminy pod budowę świetlicy. Mieszkańcy mieli i nadal mają konkretne plany wobec tej działki, liczyli, że będą mogli je realizować, gdy powstanie świetlica. Niestety, pomimo obietnic Burmistrza, sprawa zatrzymała się w martwym punkcie, po tym jak przekazali działkę na rzecz gminy. Teraz, gdy nie ma żadnego działania ze strony władz, mieszkańcy twierdzą, iż nie mają już na co liczyć i że nie pozostaje im nic innego jak wziąć sprawy w swoje ręce, więc oczekują zwrotu działki tamtejszemu Kołu Gospodyń Wiejskich.
Pisma o zwrot działki były składane, ale bez rezultatu. Władze nie znajdują podstawy prawnej do zwrotu działki – relacjonuje Sołtys Ożarowa, Prezes Koła Gospodyń Wiejskich.
Protest na drodze wewnętrznej w Ożarowie II trwał blisko dwie godziny. Na miejscu pojawiły się służby mundurowe. Policjanci oświadczyli mieszkańcom, że ich zgromadzenie jest nielegalne, pomimo, że było zgłoszone kilka dni wcześniej, czyli w poniedziałek rano. Jak się okazuje – słyszymy z relacji organizatorów – lokalne władze dokładnie i skrupulatnie przeliczyły czas od dnia zarejestrowania zgromadzenia i zabrakło im jednego dnia aby uznać je za w pełni legalne.
Nikt z opolskich włodarzy od chwili zgłoszenia zgromadzenia nie kontaktował się z organizatorami aby np. podjąć się rozmów, ani też w dniu dzisiejszym nikt z przedstawicieli władz nie pojawił się na miejscu. Pojawiła się …Policja.
W związku z tym organizatorzy ponownie będą organizować protest – blokadę drogi, aż do skutku, aż ich problem zostanie potraktowany poważnie. Kolejny protest jest już zarejestrowany, odbędzie się w przyszłą sobotę 9 grudnia, od godz. 9.00 do 13.00.
Warto zaznaczyć, że mieszkańcy Ożarowa od lat 80-tych mieli na swoim terenie wysypisko śmieci, teraz Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych Gminy Opole Lubelskie, co przez dekady było i nadal niewątpliwie jest uciążliwością dla mieszkańców tej okolicy. To miejsce gromadzenia odpadów ma zaspokajać potrzeby całej gminnej społeczności.
Najwyraźniej – jeżeli chodzi o Ożarowian – przychylności w zaspokajaniu ich podstawowych potrzeb, mimo obietnic (asfalt na drodze, świetlica jako dobro wspólne) za specjalnie nie widać. Z tego chyba powodu, gdy piętrzą się problemy i nie ma konkretnego zainteresowania ani odzewu, to pojawiają się protesty.
Autor wpisu: Paweł Januszek